#17 brak granicy
18
W dzisiejszych czasach nie ma podziału na dobro i zło. Jest zło i mniejsze zło. Coraz częściej upieramy się, że może nie taki diabeł straszny jak go malują. A właśnie, że straszny. Jeżeli już dziś folgujemy sobie i tłumaczymy, że złe rzeczy wcale nie są takie złe, to za kilka lat nic nie będzie nas szokowało. Często gubimy nasze zasady moralne i folgujemy sobie z dnia na dzień coraz bardziej. Bo trzeba iść z duchem czasu. Nie. Skoro już dziś nie potrafimy żyć według własnych zasad, to co będzie za pięćdziesiąt lat? I nie wytłumaczymy tego zjawiska tym, że czasy się zmieniają, bo my te czasy tworzymy. Będzie to tylko i wyłącznie nasza wina, bo chcemy mieć łatwe i piękne życie. Nie potrafimy zrozumieć, że żeby być szczęśliwym, wcale nie trzeba za niczym gonić. Wystarczy się zatrzymać i docenić to, co mamy. To, że jesteśmy zdrowi, że mamy rodzinę, przyjaciół. To banalne, ale o takich rzeczach właśnie zapominamy.
Nie wiem co dzieje się na świecie, ale nie jest to nic dobrego. Rodzice nie zajmują się wychowywaniem dzieci, bo chcą mieć spokój i czas dla siebie. Dzieci siedzą całymi dniami przy komputerach, wychodzą w nocy na imprezy i wracają nad ranem. Nie mają szacunku do nikogo. Najbardziej boli mnie to, że coraz częściej tracą szacunek do samych siebie. W wieku trzynastu lat przedstawiają rodzicom swoją kolejną połówkę i nie widzą problemu w tym, że w ich wieku powinni zająć się nauką, a nie migdaleniem się z 'miłością swojego życia'. Nie jest to złem. Nie jest to też dobrem. Jest to dopuszczalne zło, w którym ludzie nie widzą niczego złego. Każdy człowiek, w każdym wieku ma prawo popełniać błędy. Ale mamy też swój rozum i jeżeli złe uczynki usprawiedliwiamy tym, że inni tak robią, to nie jest to normalne. Trzeba umieć odciąć się od tego, co złe. Ludzie udają, że wychowują dzieci, że są przykładnymi obywatelami, że są są dobrymi osobami. Tkwią w letargu i nikt nie widzi w tym nic złego. Każdy dba tylko o siebie. Ciężko jest wyznaczyć sobie pewne zasady i się nimi kierować, prawda? Jeżeli teraz ciąże trzynastolatek, dziesięcioletni vaperzy, brak jakichkolwiek ambicji, obłuda, dbanie tylko o swój interes nie jest bulwersujące, to w przyszłości nie zbulwersuje was to, jak ktoś zabije człowieka idącego obok was.
Nie usprawiedliwiajcie złych uczynków. Zło trzeba nazywać po imieniu i z nim walczyć. Nie pozwólmy na to, by takie zachowania stały się akceptowalne.
Nie wiem co dzieje się na świecie, ale nie jest to nic dobrego. Rodzice nie zajmują się wychowywaniem dzieci, bo chcą mieć spokój i czas dla siebie. Dzieci siedzą całymi dniami przy komputerach, wychodzą w nocy na imprezy i wracają nad ranem. Nie mają szacunku do nikogo. Najbardziej boli mnie to, że coraz częściej tracą szacunek do samych siebie. W wieku trzynastu lat przedstawiają rodzicom swoją kolejną połówkę i nie widzą problemu w tym, że w ich wieku powinni zająć się nauką, a nie migdaleniem się z 'miłością swojego życia'. Nie jest to złem. Nie jest to też dobrem. Jest to dopuszczalne zło, w którym ludzie nie widzą niczego złego. Każdy człowiek, w każdym wieku ma prawo popełniać błędy. Ale mamy też swój rozum i jeżeli złe uczynki usprawiedliwiamy tym, że inni tak robią, to nie jest to normalne. Trzeba umieć odciąć się od tego, co złe. Ludzie udają, że wychowują dzieci, że są przykładnymi obywatelami, że są są dobrymi osobami. Tkwią w letargu i nikt nie widzi w tym nic złego. Każdy dba tylko o siebie. Ciężko jest wyznaczyć sobie pewne zasady i się nimi kierować, prawda? Jeżeli teraz ciąże trzynastolatek, dziesięcioletni vaperzy, brak jakichkolwiek ambicji, obłuda, dbanie tylko o swój interes nie jest bulwersujące, to w przyszłości nie zbulwersuje was to, jak ktoś zabije człowieka idącego obok was.
Nie usprawiedliwiajcie złych uczynków. Zło trzeba nazywać po imieniu i z nim walczyć. Nie pozwólmy na to, by takie zachowania stały się akceptowalne.
Zgadzam się z tymi słowami. To smutne, że tak ten świat się zmienia, niestety jesteśmy nie wielką częścią społeczeństwa, która nie zawsze może przeciwstawić się innym.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie! ♥
Usuńjestem poprostu pod wrazeniem tego jak piszesz:)
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
WWW.KARYN.PL || FACEBOOK || INSTAGRAM
Dziękuję serdecznie kochana! :*
UsuńPrawda. Dziś jest tyle zła wszędzie... to na prawde przerażające. Rodzina, która wiecznie się kłuci, wielcy przyjaciele, którzy za plecami obgadują siebie nawzajem i brak uwagi dla bliźniego, brak pomocy, brak taktu. Wszyscy zatracają się w internetowy świat, nie widzą tego co dzieje się obok. Jeszcze nie dawno chodziłam do szkoły i tam za każdym razem, podczas chwili przerwy, gdy spojrzałam na znajomych obok, każdy z nich trzymał telefon w ręku. Zamiast rozmów, wygłupów itd. był telefon...
OdpowiedzUsuńNiestety, w dzisiejszych czasach świat jest przesiąknięty złem, ludzie zrobią wszystko dla pieniędzy, czy też reputacji... Smutne, ale prawdziwe.
OdpowiedzUsuńPięknie piszesz, bardzo dojrzale. Lubię czasami zanurzyć się w takich "przemyślanych przemyśleniach" że tak to nazwę :-) Niestety taki jest dzisiejszy świat...przesiąknięty nienawiścią, zazdrością i zawiścią.
OdpowiedzUsuńZapraszam i buziaki od VISSIEN-klik
Bardzo dziękuję! :)
UsuńO tak, dobrze napisane! Ja zawsze sobie powtarzam, że świat tworzymy MY - ludzie. Więc nie możemy zwalać winy na tego, tego i tamtą.. bo jeżeli oczekujemy zmian, to musimy zacząc przede wszystkim od siebie. Musimy zacząc doceniać to co mamy, rozumieć to i z całą pewnością przekazywać to innym :)
OdpowiedzUsuńLudzie zbyt często chcą wiele usprawiedliwiać, ale przecież nie o to w tym wszystkim chodzi!
OdpowiedzUsuńfajnie napisane :)
www.wkrotkichzdaniach.pl
Piszesz tak, że człowiek się zatrzymuje przez chwilę i zaczyna "myśleć". O to chodzi. Pozdrawiam. Jestem tutaj.
OdpowiedzUsuńBardzo mądrze napisanie. Ludzie cały czas za czymś gonią, wszystko chcą mieć nowsze, lepsze i ładniejsze i w tym wszystkim zapominają o rzeczach naprawdę ważnych.
OdpowiedzUsuńNiestety w dzisiejszych czasach zło jest praktycznie wszędzie, a najwięcej go tam gdzie nie powinno go być w ogóle. Z drugiej strony mam takie zdanie, że każdy robi to co chce, ale żeby swoim zachowaniem nie szkodzić drugiemu człowiekowi. Ciężko jest znaleźć granicę między tymi dwoma rzeczami, ale niektórym się udaje.
OdpowiedzUsuńMasz świetny styl pisania! :)
MOJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
A zło kusi ;)
OdpowiedzUsuńOj to prawda, sama często o tym myślę. Nie wiem po co niektórzy mają dzieci, jak nie umieją i nie mają czasu się nimi zajmować.
OdpowiedzUsuńPięknie napisane, świetny post. :) Też uważam, że powinniśmy walczyć ze złem, którego niestety w dzisiejszym świecie jest coraz więcej.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspolna obserwacja? ;*
xxveronica.blogspot.com
Jestem pod wrażeniem, świetny post.
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do siebie
http://qwxzy.blogspot.com/
Samą prawdę napisałaś. Choć staram się żyć tak jak trzeba, to nie zawsze tak jest i człowiek się łamie...
OdpowiedzUsuń